Witam!
Przez ten rok szydełkowania zrobiłam kilka czapek. Myślałam,
że schowam je do szafy, a na blogu pojawią się po wakacjach, ale aura za oknem
odwiodła mnie od tego pomysłu.
Dziś czapeczki, które zrobiłam dla Jasia.
Dziś czapeczki, które zrobiłam dla Jasia.
Pierwsza, zimowa, wykonana z włóczki NEPAL (65% wełna, 35%
alpaka). Bardzo ciepła.
Druga, pasiasta z pomponem, wykonana z włóczek akrylowych.
Czapka przewidziana na okres wiosenno-jesienny. Jasiek biegając bardzo szybko
się poci, dlatego w pierwotnym zamyśle miała być wydziergana z mieszanki bawełny
i akrylu, jednak z początkiem lutego nie było interesującej mnie włóczki w
pasmanteriach. Ostatecznie użyłam większego szydełka niż zalecane, dzięki czemu
powstały duże oczka, przez które swobodnie przepływa powietrze.
Pozdrawiam
Basia