poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Kraszanki



Witam!

Święta coraz bliżej, więc dziś kolejny post z cyklu „Przedświąteczne przygotowania”.
Od kiedy pamiętam w moich koszyczkach królowały kraszanki (u męża zaś pisanki). Zawsze jest za mało czasu, aby przygotować pisanki (choć mąż zawsze zdążył). W tym roku zabrałam się wcześniej do roboty i wydziergałam ubranka naszym kraszankom. Zainspirowało mnie zdjęcie z Internetu. I tak powstały moje siateczki.


 Kilka lekko zmodyfikowanych



I jeszcze takie




Tak się to wszystko prezentuje



No i na jajkach















Wszystkie siateczki wykonane są bawełnianym kordonkiem.

Pozdrawiam,
Basia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz